Więcej niż co trzeci przedsiębiorca zdecydowałby się na współpracę handlową z podmiotem, który nie rozliczył się rzetelnie z innymi kontrahentami. Taki wniosek płynie z badania firmy Kaczmarski Inkasso. Okazuje się, że tylko 71 proc. przedsiębiorców sprawdza, czy firma, z którą chcą podjąć współpracę jest wiarygodna. Mniej niż połowa sprawdza wszystkich kontrahentów. 41 proc. decyduje się na sprawdzenie tylko tej firmy, o której nie ma wielu informacji.
Zaskakuje to, że rzadko kontroluje się stałych odbiorców, a jak przekonują eksperci z Kaczmarski Inkasso, również wieloletni rzetelny klient może stać się dłużnikiem.
47 proc. ankietowanych pochwaliło się, że sprawdzają kontrahentów w bazach informacji gospodarczej. Niecałe 44 proc. decyduje się na analizę danych z Krajowego Rejestru Sądowego, przeglądanie opinii o firmie w internecie, a także sprawdzanie giełd wierzytelności.
CZYTAJ TAKŻE: Tymczasowe zajęcie ruchomości – Fiskus zabierze Ci dobytek! Nawet jeśli nie masz długu
Z danych zebranych w badaniu niepokoić może fakt, że 36 procent deklaruje współpracę biznesową z firmą, która zalega innym z płatnościami. Jedynie 64 procent kategorycznie by się na to nie zgodziła. Pocieszające jest jednak to, że współpraca z dłużnikiem jest przemyślana. W takiej sytuacji najczęściej przedsiębiorcy zażądają przedpłaty całej kwoty. 43 proc. zdecyduje się na zaliczkę, a ponad 30 proc. zawrze odpowiednie zabezpieczenia w umowie.
W badaniu nie ma danych o tym czy lepsza weryfikacja kontrahenta zależy od branży lub kraju pochodzenia partnera biznesowego. W Magazynie Firma podawaliśmy niedawno dane Krajowego Rejestru Długów, który podał, że 714 zagranicznych firm zalega polskim przedsiębiorcom na kwotę prawie 27 milionów złotych. Na czarnej liście nierzetelnych kontrahentów dominują trzy kraje.
Jak się okazuje za prawie połowę wszystkich przeterminowanych zobowiązań, odnotowanych w Krajowym Rejestrze Długów (13 mln zł) odpowiadają firmy z trzech państw UE: Litwy, Niemiec i Włoch.
Przedstawiona kolejność tej trójki nie jest przypadkowa, bowiem najwięcej w tym zestawieniu zalegają przedsiębiorstwa z Litwy. Łączna suma zobowiązań nad Niemnem, o których wie KRD to 5,4 mln złotych. Na drugim miejscu ulokowali się nasi zachodni sąsiedzi.
Więcej przeczytasz tutaj