Z tekstu dowiesz się
Bardzo dużo zależy od modelu działalności, jaką wykonujemy. Zupełnie inaczej do wyboru smartfona muszą podejść budowlańcy, a inaczej handlowcy czy pracownicy biurowi. Wynika to ze specyfiki każdego z tych zawodów oraz z uwarunkowań, jakie ona ze sobą niesie.
Jeśli w pracy zachodzi ryzyko uszkodzenia telefonu lub zalania go wodą czy znacznego zapylenia, najlepszym wyborem z możliwych będą urządzenia o podwyższonej wytrzymałości. Zwykle jest to standard IP68, czyli taki, który zapewnia już całkiem niezłą odporność na zalanie wodą oraz na pył. Nieco rzadziej można spotkać na rynku urządzenia zgodne z normą MIL-STD.
CZYTAJ TAKŻE: Najlepszy telefon dla pracowników fizycznych. Lista TOP5 (wybór redakcji)
W każdym wypadku bardzo dużą rolę odgrywa też akumulator. Im więcej miliamperogodzin (mAh), tym lepiej. Jednocześnie daje to sporą szansę na to, że urządzenie będzie w stanie wytrzymać cały dzień z dala od akumulatora. W niektórych grupach zawodowych, pośród których można wskazać na ekipy remontowe czy zawodowych kierowców, to duży atut.
Bardzo cenionym parametrem bez wątpienia jest też slot na dwie karty Dual SIM. Pozwoli to na jednoczesne obsługiwanie połączeń prywatnych oraz firmowych, bez konieczności ujawniania swojego numeru telefonu kontrahentom biznesowym, z jakimi pracujemy. Warto upewnić się, że jest to tak zwany aktywny Dual SIM.
Żyjemy w czasach, kiedy na rynku mobilnych systemów operacyjnych pozostało już tylko dwóch liczących się graczy: Android, który jest rozwijany przez Google oraz iOS, za którego rozwój odpowiada amerykański gigant technologiczny - Apple.
CZYTAJ TAKŻE: Jak przygotować telefon służbowy dla pracownika?
Istnieje jedna zasadnicza różnica między tymi platformami. Android to oprogramowanie otwarte, do którego dostęp mają dowolni producenci telefonów komórkowych, którzy spełnią postanowienia licencyjne. Skutkuje to tym, że na rynku można kupić wiele smartfonów różnych producentów w bardzo szerokim przedziale cenowym.
Najtańsze smartfony napędzane tym oprogramowaniem, tak zwane low-endy to wydatek zbliżony do 300-400 złotych. Wyróżniają się one raczej niezbyt dobrymi parametrami technicznymi. To typowe smartfony do dzwonienia, odbierania i wysyłania SMS-ów czy do wykonywania niezbyt skomplikowanych czynności.
Jest to ciekawy wybór dla firm, które chcą po prostu utrzymać kontakt z zatrudnionymi pracownikami, a jednocześnie nie chcą wydawać zbyt wiele na urządzenia z wyższej półki cenowej. Często takie właśnie proste smartfony można spotkać choćby na magazynach czy halach montażowych.
Średniej jakości smartfony z Androidem na pokładzie to wydatek zbliżony do około tysiąca złotych. W tej cenie dostajemy już całkiem nieźle wyposażone urządzenia, które bez trudu poradzą sobie też ze zrobieniem dobrej jakości zdjęć, na przykład towaru, jaki klient chce zwrócić na podstawie reklamacji.
Flagowce dla pracowników wyższego szczebla zaczynają się obecnie od kwoty trzech tysięcy złotych, a najdroższe dostępne na rynku urządzenia to wydatek rzędu pięciu tysięcy złotych. Można też kupić smartfony z giętkim, składanym ekranem, jednak są to urządzenia o wiele droższe.
Tak szeroki wybór sprawia, że każdy w firmie - od szefa po szeregowego pracownika może znaleźć w ekosystemie Androida coś dla siebie. Co ważne, urządzenia tych samych producentów (a więc na przykład smartwatche, opaski czy tablety) komunikują się między sobą w ramach tego samego ekosystemu. Można nawet powiązać je z samochodami, które są kompatybilne ze standardem Android Auto.
CZYTAJ TAKŻE: Najlepszy monitor do pracy? Sprawdzamy LG UltraWide Ergo
Apple ma jedną dużą przewagę nad urządzeniami z Androidem na pokładzie - jest to o wiele lepiej dograny, zintegrowany ze swoimi autorskimi komputerami przez ekosystem. Wszystko jest tutaj bardzo przemyślane, efektem czego, gdy połączymy MacBooka z telefonem z logo Apple i z tabletem, dostajemy potężne narzędzie, które dynamicznie, bez niemal żadnych dodatkowych działań z naszej strony, synchronizuje wszystkie ważne dla nas usługi między tymi sprzętami.
Warto zauważyć też, że próg wejścia do ekosystemu Apple nie jest już tak horrendalnie wysoki, jak kilka lat temu. Ceny flagowych smartfonów z Androidem nie odbiegają od kwot, jakie za swoje urządzenia życzy sobie Apple. Paradoksalnie pcha to wiele osób w ramiona Apple, które kusi długim czasem aktualizacji, bezpieczeństwem oraz wspomnianym już, ekosystemem.
https://biznesnaostro.pl/ceidg-wszystko-co-musisz-wiedziec-o-rejestrze-przedsiebiorcow/
Pamiętajmy, że bardzo łatwo wziąć w leasing dla pracowników najlepsze, warte po 5-6 tysięcy złotych urządzenia. Mogą to być smartfony, ale i laptopy czy profesjonalne oprogramowanie. Warto pamiętać jednak o tym, że nadrzędną misją firmy jest generowanie zysków.
Jeśli - pod kątem ekonomicznym - o wiele bardziej opłaca nam się kupić nie do końca wymarzony, ale też solidny telefon, to o wiele rozsądniej spojrzeć na niego właśnie pod kątem firmowych finansów. Możemy zainwestować w droższe urządzenia, gdy będzie nas na to stać. Gdy jesteśmy na dorobku, czasem mniej znaczy więcej.