Algorytm jest prosty, a także powtarzalny. Limity zarobkowe dla rencistów i emerytów są ustalane cztery razy w roku, na kolejne trzy miesiące. Tym razem nowe limity obowiązywać będą przez wrzesień, październik i listopad 2022 roku. To oznacza, że od 1 grudnia nastąpi kolejna. Ile może zarobić emeryt i rencista?
CZYTAJ TAKŻE: Jak sprawdzić informację o stanie konta ubezpieczonego w ZUS?
Dodajmy, że ograniczenia dotyczą tylko tych świadczeniobiorców, którzy nie osiągnęli jeszcze powszechnego wieku emerytalnego. Ci, którzy przekroczyli tę barierę, żadnymi limitami przejmować się nie muszą!
Limit nie jest ustalany na podstawie odgórnej decyzji polityka, czy organu. Jest on ściśle powiązany z przeciętnym wynagrodzeniem w Polsce w poprzednim kwartale. Jeśli ten parametr spada, obniżają się też limity. Tak właśnie stało się tym razem. Jak to działa w praktyce? Popatrzmy.
Pierwszy limit to 70% przeciętnego wynagrodzenia. Od września to 4309,40 złotych brutto. (Do końca sierpnia 4364,70 zł brutto). Jeśli świadczeniobiorca przekroczy tę granicę, ZUS obniży emeryturę lub rentę odpowiednio o kwotę przekroczenia.
Większy problem powstanie, kiedy zostanie przekroczymy próg 130% przeciętnej pensji. Od września wyniesie on 8003,20 zł brutto (dotąd 8105,80 zł brutto). W sytuacji, w której świadczeniobiorca zarobi więcej, ZUS z automatu zawiesi wypłatę świadczenia za miesiąc, w którym doszło do przekroczenia, a trzeba wiedzieć, że odwołania od takiej sytuacji już nie ma.
Powiedzmy wprost. Jeśli emeryt lub rencista zarabia w okolicach przyjętych limitów, musi mieć się na baczności. Czasem groszowe różnice sprawiają, że zapada decyzja o zawieszeniu świadczenia, a takiej informacji nikt nie chciałby otrzymać. Szczególnie dotyczy to drugiego limitu. Warto uważać. „Lepszy miesiąc” w pracy może stać się powodem poważnego ubytku w domowym budżecie.