"W naszej umowie koalicyjnej zapowiedzieliśmy zmianę w sposobie naliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców i obiecaliśmy zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia (...). Polski Ład obarczył polskich przedsiębiorców dodatkową daniną, sprawił, że składka zdrowotna dla nich wyraźnie wzrosła. Dzisiaj przedstawiamy propozycję, która wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom" - powiedział Andrzej Domański, minister finansów podczas środowej konferencji prasowej.
I tak składka zdrowotna dla przedsiębiorców będzie inna. Już od 1 stycznia 2025 r. zaczną obowiązywać nowe zasady dla przedsiębiorców rozliczających PIT w jednej z czterech form: skali podatkowej, 19-procentowym podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych lub przez kartę podatkową.
Przedsiębiorcy na skali podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Gdyby założyć wartość minimalnej pensji z 2024 r. taka składka wyniosłaby 286,33 zł zamiast 381,78 zł obecnie. W 2025 r. byłoby to odpowiednio 310 zł zamiast 410 zł. Dodatkowo ma być też skasowana składka zdrowotna, którą trzeba było płacić przy sprzedaży środków trwałych.
W przypadku płacących podatek liniowy składka ma być naliczana w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Nie będzie możliwości odliczenia składki zdrowotnej w PIT.
Dla tych, którzy płacą ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, składka zdrowotna wyniesie 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Przychody ze zbycia środków trwałych będą wyłączone z podstawy obliczania składki. Nie będzie jej można odliczyć od PIT.
Przedsiębiorcy na karcie podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, również bez możliwości odliczenia od podatku.
Przypomnijmy, że do końca 2021 r. przedsiębiorcy płacili składkę ryczałtową w wysokości 9 proc. od min. 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (wtedy było to 381,81 zł miesięcznie). Jej część można było przy tym odliczyć od podatku (w opłata wynosiła 53,03 zł za miesiąc). Tę formułę zastąpiono składką ustalaną na podstawie wysokości dochodu podatkowego dla przedsiębiorców opodatkowanych na zasadach ogólnych albo podatkiem liniowym. Po zmianach przedsiębiorcy na skali podatkowej zaczęli płacić 9 proc. od dochodu, osoby na podatku liniowym - 4,9 proc. od dochodu, a ryczałtowcy w zależności od przychodu - w tym roku odprowadzają na ubezpieczenie zdrowotne od 419,46 zł do 1258,39 zł miesięcznie. Składki nie można obecnie odliczyć od podatku, jak było przed zmianą