Mogłoby się wydawać, że w obecnych, mocno niepewnych czasach najbardziej polscy przedsiębiorcy będą bali się inflacji, recesji lub stagflacji. Nic bardziej mylnego! Jak wynika z trzeciej edycji ogólnopolskiego badania przeprowadzonego przez UCE RESEARCH „Bieżące obawy mikroprzedsiębiorstw”, właściciele takich firm najbardziej boją się zmian w przepisach. To aż 18%. Napisaliśmy „aż” z dwóch powodów. Po pierwsze, to najpopularniejsze wskazanie. Po drugie, rok temu o obawach z tego powodu mówił zaledwie… 1% zapytanych.
Trauma po „Polskim Ładzie” najwyraźniej pozostała. Ale nie tylko. Jeden ze współautorów omawianego badania, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, Adrian Parol wskazuje m.in. wiele zmian dla firm z sektora fotowoltaicznego, które wygenerowały konkretne problemy.
Na drugim miejscu w rankingu obaw właścicieli najmniejszych firm znalazły się obawy związane z podnoszeniem składem na ZUS. Taką odpowiedź wskazało 14% badanych. Rok wcześniej było to zaledwie 5% badanych. Obciążenia składkami w świetle zmian z przełomu roku 2021/2022 odcisnęły najwyraźniej poważne piętno na stanie finansowym mikroprzedsiębiorców.
Trzecia najczęściej wskazywana obawa w badaniu UCE RESEARCH to podnoszenie podatków. Takiej odpowiedzi udzieliło 11% mikroprzedsiębiorców. Rok wcześniej nikt o takiej perspektywie najwyraźniej nie myślał. W 2021 roku w ten sam sposób odpowiedziało jedynie 3% badanych.
Co ciekawe w obliczu pesymistycznych prognoz ekonomistów, spowolnienie gospodarcze znalazło się poza podium. Dokładnie uplasowało się na czwartym miejscu zestawieniu obaw mikroprzedsiębiorców. Na ten czynnik wskazało w 2022 roku 10% właścicieli małych firm, czyli o 1 p.p. mniej w porównaniu z ubiegłoroczną edycją badania.