Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że tylko w październiku wartość kredytów mieszkaniowych była o prawie połowę wyższa niż rok wcześniej. W jednym miesiącu Polacy pożyczyli ponad 8,5 mld złotych. To rekord. Ale to i tak mało w porównaniu do rynku łatwo dostępnych kredytów gotówkowych.
Więcej jest też kredytów ratalnych i gotówkowych. Wartość tych pierwszych to o 34,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Do oddania mamy ponad 14,10 mld złotych, w przypadku gotówkowych o 6,4% ponad 56 mld złotych.
Mniej za to mamy limitów na kartach kredytowych (aż o prawie ¼).
"W okresie styczeń - październik 2021 r. już ponad połowa (56,6 proc.) wartości udzielonych kredytów to kredyty z przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł, a same kredyty powyżej 500 tys. zł stanowią 27,5 proc. łącznej akcji kredytowej i udział ten co miesiąc rośnie” – podaje BIK w swoich danych.
Zdecydowanie wzrasta też wartość kredytów. Tych powyżej 350 tys. jest o 90 proc. więcej, a tych powyżej pół miliona złotych aż o 96,1 proc. więcej.
Liczba i wartość udzielonych kredytów była wyższa w październiku niż przed pandemią. Październik jest też ósmym z rzędu miesiącem o wartości miesięcznej akcji kredytowej powyżej 7,5 mld zł, a drugim już ze sprzedażą powyżej 8 mld zł" - ocenił Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
Tak wysoki stopień zakredytowania może okazać się problemem gdy wzrosną stopy procentowe. Raty kredytów pójdą w górę, a kredytobiorcy mogą znaleźć się w kłopotach.