O najlepszych pracowników trzeba zadbać, tę prawdę właściciele największych sklepów wcielili w życie już dawno. Co chwilę pojawiają się ciekawe ogłoszenia. Informujące o tym, że osobom zatrudnionym w sklepach oferowane są nie tylko wynagrodzenia na konkurencyjnym poziomie. Ale także umowy o pracę, premie i pakiety świadczeń dodatkowych np. prywatną opiekę medyczną. Sieci handlowe walczą o członków zespołu. Robią wszystko aby odczarować niegatywnie brzmiące „siedzenie na kasie”. I trzeba przyznać, że skutecznie im to się udaje. Mimo zagrożeń związanych z szalejącym dookoła koronawirusem, liczba chętnych do pracy nie maleje. Wpływ na to ma zapewne fakt, że nawet w pandemii ludzie muszą robić zakupy, a popularne placówki handlowe nie mogą narzekać na brak zainteresowania ze strony klientów. Jak informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl Auchan wcielił w życie nowy pomysł na zbudowanie lojalnego zespołu – klasy patronackie.
[et_bloom_inline optin_id="optin_4"]
Polityka kadrowa szczególnie tych największych graczy na handlowym rynku jest jasna. Sieci chcą mieć zaufanych i kompetentnych pracowników. Aby ich utrzymać są gotowe o nich zadbać. To właśnie właściciele największych sklepów zaraz po ogłoszeniu możliwości zorganizowania szczepień przeciwko COVID-19 w firmach zapowiedzieli, że zrobią to dla swoich podwładnych. Tak by czuli się bezpieczniej i wiedzieli, że firma o nich dba.
CZYTAJ TAKŻE: Sklepy na parkingu, czyli nowy sposób na wydłużony lockdown
Inwestowanie w edukację i pokazywanie potencjalnym pracownikom możliwości to skuteczny sposób na budowanie zespołu. Do tej pory cel ten realizowano poprzez praktyki letnie i staże zawodowe, po których najlepszym oferowano zatrudnienie. Teraz przyszedł czas na klasy patronackie, jakie pod marką sklepu zostały utworzone w wybranych szkołach branżowych. Jak informuje Dorota Patejko, rzeczniczka polskiego oddziału Auchan, na razie szkolenie dotyczy takich zawodów jak: sprzedawca, piekarz, cukiernik. W projekcie bierze udział 140 uczniów.
CZYTAJ TAKŻE: Wtorek nowym zakupowym dniem. Pandemia pozmieniała sklepowe przyzwyczajenia