„Te trudniejsze czasy, to nie są czasy, w których nie ma możliwości poszukania pieniędzy” – zauważa Marek Zuber w rozmowie na kanale „Biznes na Ostro”. Jak radzi, warto przebudować swoje myślenie. „Jeżeli dzisiaj jestem w stanie dostać ten kredyt, to znaczy, że mój biznes się broni. To znaczy, że pomimo tak wysokiego oprocentowania jestem w stanie ten kredyt obsługiwać” – dodaje. A zatem pożyczanie pieniędzy dzisiaj, może okazać się dobrą decyzją. Na przekór wszystkiemu.
Ekonomista przy okazji przypomniał powiedzenie, według którego kryzys odznacza zmianę. A skoro tak, to również szansę. W opinii Zubera to nie jest tylko „powiedzenie na pocieszenie”, ale faktycznie tak to działa. W jego ocenie wzięcie kredytu teraz to dobry sposób na rozwój firm i znalezienie przestrzeni do rozwoju.
CZYTAJ TAKŻE: Jak liczyć zdolność kredytową. Starcie na linii KNF - deweloperzy
Ekonomista zwraca uwagę, że oczywiście przedsiębiorcy mogą mieć problem z wysokimi stopami procentowymi. Za chwilę jednak dodaje, że jeżeli ktoś bierze kredyt inwestycyjny na 10 lat, to nie powinien zakładać, że np. za 5 lat WIBOR będzie na poziomie 7,5%. „to jest dokładnie taka sama sytuacja, jak dwa lata temu kiedy pan brał kredyt w banku i był najtańszy kredyt w historii to porządne podejście do tego kredytu, do możliwości spłaty tego kredytu, powinno zakładać to, że w przyszłości stopy mogą wzrosnąć” – powiedział.