Na razie lockdown został ogłoszony do 9 kwietnia, ale wiele wskazuje na to, że termin obowiązywania obostrzeń zostanie przedłużony. Premier Morawiecki na dzisiejszej konferencji prasowej przyznał, że ma nadzieję na odbicie gospodarcze w czerwcu. Do tego czasu przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z dostępnych już środków np. bezzwrotne dotacje dla mikroprzedsiębiorców, zwolnienia ze składek ZUS, postojowe. Dodatkowo rządzący przewidzieli nowe formy wsparcia dla firm.
[et_bloom_inline optin_id="optin_4"]
Jak podkreślał premier, pomoc w wysokości 30 mld zł powinna trafić do tych przedsiębiorców, którzy rzeczywiście jej potrzebują. By tak się stało niezbędne będzie poszerzenie grona uprawnionych o przedstawicieli kolejnych branż. Od 27 marca obowiązują nowe przepisy na mocy których zakaz prowadzenia działalności mają chociażby fryzjerzy i kosmetyczki. Wiadomo, że rządzącym zależy na utrzymaniu miejsc pracy, dlatego liczba kodów zostanie zwiększona do 60.
CZYTAJ TAKŻE: Lockdown regionalny a dodatkowa pomoc dla przedsiębiorców
Już podczas pierwszego lockdownu właściciele biznesów prowadzonych w wynajmowanych lokalach apelowali o pomoc. Zakaz lub ograniczenia w zakresie prowadzenia działalności powodowały, że nie byli w stanie terminowo opłacać czynszów. Mimo apeli do tej chwili temat ten przechodził bez echa. A problem ma naprawdę dużą skalę. Bo dotyczy wielu branż, między innymi: gastronomicznej, handlowej i usługowej, z którymi związanych jest wiele małych i średnich przedsiębiorców.
W marcu zeszłego roku wielu najemców uciekało z centrów handlowych, ponieważ ich właściciele nie godzili się na obniżenie czynszu za czas przymusowego zamknięcia. Teraz przedstawiciel rządu zapowiada ujęcie się za najemcami. A także wsparcie dla tych podmiotów, które nie są w stanie otrzymać zwolnień. Założenia pomysłu wyglądają następująco: przez czas całkowitego zamknięcia, czynsz w obiektach handlowych o powierzchni powyżej 2 tysięcy metrów kwadratowych ma zostać obniżony nawet do 80%. A przez 3 kolejne miesiące, następujące po zniesieniu zakazu czynsz będzie niższy o 50 %. Jedynym wyjątkiem od powyższej zasady będzie sytuacja, gdy wynajmujący czyli centrum handlowe wykaże, że wysokość obniżki czynszu jest niewspółmierna do faktycznie poniesionych przez niego szkód.
CZYTAJ TAKŻE: Także przedsiębiorca może przekazać 1 proc. na OPP