Podstawowa zasada zakłada, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę z pracownikiem, gdy ten przebywa na zwolnieniu lekarskim. Zdarza się więc, że wielu pracowników z obawy przed zwolnieniem „ucieka” na zwolnienie lekarskie. Okazuje się jednak, że taki sposób może być nieskuteczny. Pracodawca ma pole do zwolnienia pracownika.
Wielu z nas jest przekonanych, że zwolnienie lekarskie chroni przed możliwością wypowiedzenia umowy. Nic bardziej błędnego. Jest kilka przypadków, w których pracodawca może zwolnić pracownika, który przebywa na L4. Zanim jednak o tym napiszemy, warto zwrócić uwagę na tzw. okresy ochronne, które należą się w tym zakresie pracownikom.
CZYTAJ TAKŻE: L4 sposobem na pandemię. Zwolnienia idą w miliony
Pierwszy dotyczy pracownika, który jest zatrudniony w danej firmie krócej niż 6 miesięcy, a niezdolność do pracy wynosi więcej niż 3 miesiące, to okres ochronny rozpoczyna się od daty, w której wydane było zwolnienie lekarskie, a nie od dnia, gdy pracownik zaczął chorować.
Drugi przypadek dotyczy pracownika zatrudnionego dłużej niż pół roku albo gdy niezdolność do pracy spowodowana jest wypadkiem lub chorobą zawodową. Wtedy okres ochronny trwa tak długo jak pracownik pobiera wynagrodzenie chorobowe, zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne. Gdy te okresy się skończą pracodawca może zwolnić pracownika bez bez wypowiedzenia.
Są jednak sytuacje, w których mimo zwolnienia lekarskiego pracownika, można się z nim pożegnać. Przedstawiamy 3 powody, które jednoznacznie pokazują, jak zwolnić pracownika na L4.
CZYTAJ TAKŻE: Zwrot zakupów do sklepu internetowego. Jakie są obowiązki sprzedawcy
Jednym z podstawowych możliwości jest wypowiedzenie umowy z pracownikiem, gdy zwolnienie lekarskie trwa bardzo długo. W takiej sytuacji pracodawca ma możliwość rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Jeśli pracownik notorycznie „bierze” zwolnienie lekarskie”, to stanowi to podstawę do zwolnienia takiego pracownika. W tej sytuacji jednak trzeba zachować okres wypowiedzenia odpowiedni dla umowy z danym pracownikiem.
Co jest notorycznym zwolnieniem lekarskim? To sytuacja, kiedy nieobecności pracownika powtarzają się bardzo często i gdy korzysta wtedy ze zwolnienia lekarskiego, a to sprawia, że pracodawca musi ciągle organizować zastępstwa albo płacić sporo za nadgodziny pracowników zastępujących nieobecnego. Takie zachowanie powoduje, że pracownik może otrzymać wypowiedzenie umowy o pracę.
Jeśli pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim ale jednocześnie pracuje w innej niż macierzysta firma, to jest to wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z przeznaczeniem. W takiej sytuacji pracodawca może poprosić ZUS o to by ten zweryfikował zasadność zwolnienia lekarskiego. Po tym jak lekarz orzecznik uzna, że pracownik jest zdolny do pracy, odbiera uprawnienia do zasiłku chorobowego, a pracodawca ma prawo zwolnić pracownika. Może to zrobić w trybie dyscyplinarnym.
CZYTAJ TAKŻE: Przedsiębiorca na L4. ZUS nie wypłaca zasiłku automatycznie
Naruszenie obowiązków pracowniczych, czyli np. niestawienie się w pracy bez ważnej przyczyny albo wykonywanie obowiązków pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających jest podstawą do zwolnienia pracownika. Jeśli po takim „wybryku” pracownik uda się na zwolnienie L4 by uniknąć konsekwencji, to niestety nie tak łatwo będzie mu się z tego wybronić. Jeśli pracodawca w czasie takiego zwolnienia lekarskiego dowie się o naruszeniach obowiązków pracowniczych, to ma prawo do wypowiedzenia umowy z taką osobą. Ma na to miesiąc od momentu, w którym dowiedział się o przewinieniach pracownika.