Od 16 września najnowsze iPhone’y są dostępne w sprzedaży. Już wiadomo, że ich ceny „wahają się” (nie wiemy, czy to dobre słowo przy tej rozpiętości) od 5.199 zł do 10.499 zł. O cenniku iPhone 14 pisaliśmy tutaj. Co dostajemy jeśli wybierzemy najdroższą wersję w pięciocyfrowej cenie?
Ten telefon Apple reklamuje pod hasłem „poza skalą”. Producenci zapewniają, że to najlepszy i najbardziej „wypasiony” telefon, jaki do tej pory został wydany z logotypem nadgryzionego jabłka. Za jego działanie odpowiada nowoczesny procesor Apple A16 Bionic oraz 6 GB pamięci RAM. Producent pomyślał także o potężnej pamięci wewnętrznej – 1TB ciężko szybko zapełnić, choć akurat wielu poradzi sobie z tym bez większego problemu.
Amerykanie zapewniają, że możliwości aparatu i filmowania nim, dorównują jakością hollywoodzkim produkcjom. Choć z uwagi na rozmiary optyki, wielu filmowców dyskutowałoby pewnie z taką tezą. Do dyspozycji użytkownika są trzy aparaty. Główny o rozdzielczości 48 megapikseli oraz dwa dodatkowe – ultraszerokokątny oraz teleobiektyw piętnastokrotnym zoomem optycznym. Oba z matrycami 12 megapikseli każdy. Za selfie odpowiedzialny jest przedni aparat (12 Mpx). Telefon pozwala na nagrywanie filmów slow motion w rozdzielczości FHD do 240 klatek na sekundę. Zwykłe wideo nagramy jednak w jakości UltraHD, czyli inaczej mówiąc 4K, i to do 60 klatek na sekundę.
Nowoczesną elektronika designerzy Apple zamknęli w gustownej obudowie ze stali nierdzewnej, przy czym „plecki” smartfona wykonano ze szkła. Wyświetlacz został wykonany w technologii Ceramic Shield. Całość spełnia normy pyłoszczelności i wodoszczelności w ramach normy IP68.
Urządzenie może obsługiwać dwa numery telefonów poprzez kartę nano-SIM oraz eSIM. Działanie wspiera najnowszy system iOS16