Ministerstwo Finansów przyznało, że w ostatnim czasie wpłynęło do niego wiele wniosków ze strony podatników, a także środowiska biznesu. Mowa o przepisach, na mocy których trzeba zintegrować kasy fiskalne i terminale płatnicze.
Resort poinformował właśnie, że pracuje nad ważną decyzją w tym zakresie. Chodzi o odroczenie o 2,5 roku obowiązku zapewnienia przez właścicieli firm współpracy kas online z terminalami do przeprowadzania operacji kartami płatniczymi. To oznacza, że nowy obowiązek wejdzie w życie dopiero z dniem 1 stycznia 2025 roku. O możliwych kłopotach technicznych pisali nie tylko przedsiębiorcy, ale także zgłaszały jest firmy z branży IT.
W środowisku biznesowym głównie w branży handlowej wiele mówiło się o karach, jakie będą wymierzone wszystkim tym, którzy nie zapewnią wspomnianej integracji urządzeń. Wielu małym przedsiębiorcom spędzały one sen z oczu oraz były tematem szeregu rozmów np. z doradcami podatkowymi. Prawo przewiduje w takim wypadku karę administracyjną w wysokości 5 tysięcy złotych. Decyzja Ministerstwa Finansów oznacza, że kary te są odroczone aż do końca 2024 roku. To spora ulga, biorąc pod uwagę np. problemy techniczne, a także możliwe opóźnienia.
Kłopotliwym przepisem okazała się nowelizacja ustawy z dnia 6 marca 2018 roku „Prawo przedsiębiorców”. Wprowadza ją ustawa z 29 października 2021 roku o zmianie ustawy o podatku PIT, CIT i niektórych innych ustaw. Zgodnie zapisami nowego prawa od 1 lipca 2022 roku, przedsiębiorcy mieliby obowiązek do zapewnienia współpracy między kasą rejestrującą online a terminalem płatniczym. Zdaniem wielu, to wręcz karkołomne wyzwanie.
„Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, w związku z sygnalizowanymi przez biznes problemami technicznymi, Minister Finansów postanowił odroczyć termin obowiązku integracji kas rejestrujących online z terminalami płatniczymi” – czytamy w komunikacie resortu.
Aktualnie ministerstwo pracuje nad ustaleniem „zastępczego obowiązku raportowania informacji o płatnościach bezgotówkowych”. Wiadomo już jednak, że planowany w okresie odroczenia obowiązek ma dotyczyć głównie agentów rozliczeniowych. W takiej sytuacji, do końca 2024, w tym zakresie dla małych firm oraz średnich firm nie zmieni się nic.
W ocenie właścicieli sklepów, 2,5-roczne odroczenie przepisów to bezpieczny, a także wystarczający bufor czasowy.