Nowy zakład Grupy Viessmann powstanie w Legnicy. Będzie kosztował, bagatela, ponad 200 milionów euro. Docelowo pracę znajdzie tam 3 tysiące osób. To oznacza, że będzie to znaczący gracz na legnickim, a także dolnośląskim rynku pracy.
W czwartek (15.07) odbyła się uroczystość wkopania kamienia węgielnego pod budowę fabryki, w której w przyszłym roku ruszy produkcja pomp ciepła, a także komponentów. W wydarzeniu wziął udział sam premier.
Zgodnie z komunikatem samego inwestora, w Legnicy powstanie siedziba największego działu grupy działającego pod nazwą Climate Solutions. Fabryka będzie budowana w ekspresowym tempie. Według zapowiedzi, ruszy już w 2023 roku.
Nowy zakład ma być prawie czterokrotnie większy od obecnego. Grunt pod budowę zakładu liczy sobie siedemnaście hektarów. Niemiecki inwestor kupił te tereny na terenie dawnego lotniska.
Viessmann to przedsiębiorstwo o charakterze firmy rodzinnej. Założone zostało w 1917 roku. Dziś prowadzi je kolejne już pokolenie rodziny Viessmanów. Główny zakład znajduje się w północnej Hesji w miejscowości Allendorf (na północ od Frankfurtu nad Menem). Główną specjalnością są systemy grzewcze. Co ciekawe Viessmannowie jako pierwsi na świecie zastosowali stal nierdzewną przy produkcji kotłów grzewczych.
Firma działa w ponad 34 krajach świata. Łącznie pracuje w niej prawie 10 tysięcy osób. W Polsce, oprócz Legnicy przedsiębiorstwo to można spotkać we Wrocławiu, podpoznańskich Komornikach, Koszalinie, Warszawie, Gdańsku, a także w Mysłowicach. To jeden z najaktywniejszych niemieckich inwestorów w Polsce, a także ważny pracodawca.
W listopadzie 2019 roku Viessmann przejął polskiego producenta elektrycznych urządzeń techniki grzewczej Kospel.