Zakaz handlu w niedzielę zaczął obowiązywać w Polsce w 2018 roku. Na jego mocy stopniowo eliminowano z możliwości zrobienia zakupów coraz więcej dni wolnych. W całym 2021 roku do sklepów można wybrać się tylko w 7 niedziel, przypadających w następujących terminach: 31 stycznia, 28 marca, 25 kwietnia, 27 czerwca, 29 sierpnia, 12 grudnia i 19 grudnia.
[et_bloom_inline optin_id="optin_4"]
Nie ma co ukrywać, że ograniczenie handlu w niedzielę to bardzo duża strata finansowa dla handlowców. Ponieważ konsumenci bardzo chętnie poświęcali dzień wolny na buszowanie po sklepach. Nic więc dziwnego, że sklepy robią wszystko, by im to mimo zakazu umożliwić. Tym bardziej, że z powodu restrykcji spowodowanych pandemią koronawirusa i czasowym zamknięciem sklepów stacjonarnych i tak zyski niczym nie przypominają tych z poprzednich lat.
CZYTAJ TAKŻE: Tego się nie spodziewałeś. Tak klienci wynoszą towar ze sklepów! (LISTA CZYTELNIKÓW)
Podpisanie umów z firmami kurierskimi stało się więc sposobem na legalne działanie, gdy konkurencja nie pracuje. Początkowo z tego rozwiązania korzystali nieliczni np. Żabka, ale w związku z obecną sytuacją coraz więcej sklepów i sieci handlowych decyduje się na ten ruch.
Biedronka testuje to rozwiązanie w placówce pilotażowej. Lewiatan i Intermarche podpisują umowy z kurierami. Z rozwiązania skorzystał także właściciel sieci Topaz. Jak podkreśla w rozmowie z serwisem wiadomościhandlowe.pl dyrektor marketingu sieci Mateusz Orzełowski ruch ma zapewnić klientom możliwość kompleksowego zrealizowania potrzeb. – Chcemy, by sklepy Topaz były miejscem, w którym klient nie tylko dokona zakupów spożywczo-przemysłowych, ale również – bez konieczności przemieszczania się do innych punktów handlowych – opłaci rachunki, nada lub odbierze przesyłkę pocztową czy spróbuje swoich szans w Totolotku - wylicza.
CZYTAJ TAKŻE: Kasa fiskalna w sklepie internetowym. Obowiązkowa przy odbiorze osobistym
Niedługo po wprowadzeniu przepisów dotyczących zakazu handlu sieć Żabka zaczęła wykorzystywać przepisy dotyczące placówek pocztowych. Mimo interwencji związkowców ustawodawca nie znowelizował przepisów. Teraz, gdy coraz więcej sklepów działa w niedzielę z pominięciem zakazu handlu „Solidarność” proponuje inne rozwiązanie. Jak informuje serwis biznes.radiozet.pl przedstawiciele NSZZ Solidarność zamierzają wprowadzić do ustawy o wychowaniu w trzeźwości zakaz sprzedaży alkoholu w placówkach pocztowych. Taki przepis zmusiłby sklepy do podjęcia decyzji czy wolą przyjmować klientów w niedziele, jako placówka pocztowa czy zarabiać na sprzedaży alkoholu. Wybór z pewnością byłby trudny, gdyż sprzedaż alkoholu jest bardzo dochodowa.
CZYTAJ TAKŻE: Handel detaliczny 2021. Czy małe sklepy poradzą sobie po pandemii? [WYWIAD]