Przeciągająca się pandemia zmieniła branżę gastronomiczną. Wiele lokalów nie przetrwało. Część właścicieli nawet nie podjęła ryzyka i zamknęła biznes, gdy pojawiły się pierwsze obostrzenia. Z kolei ci, którzy mieli kulinarne aspiracje czekali z uruchomieniem biznesu do czasu, aż sytuacja będzie nieco bardziej stabilna. Jeśli w twojej głowie pojawia się pytanie: czy mała gastronomia to dobry pomysł na biznes, odpowiadamy: tak. Ale twój sukces zależy w dużej mierze od tego, co będziesz serwować.
CZYTAJ TAKŻE: Długi w gastronomii rosną, ale nowe lokale wciąż powstają
Obecne trendy w branży gastronomicznej kształtuje sytuacja epidemiologiczna. Ciągle mamy stan pandemii, nie wiadomo kiedy zostanie zniesiony. Restauracje dopiero od dwóch tygodni mogą przyjmować gości w ogródkach, a otwarcie wnętrza lokali nastąpiło parę dni temu.
Podsumowanie przygotowane na podstawie danych z aplikacji takich jak Uber Eats jest bardzo cenne. Ponieważ to właśnie do dań na wynos w ostatnich miesiącach ograniczony był gastronomiczny biznes. Weryfikacja zamówień jest więc bardzo wartościową wiedzą.
Według Uber Eats pierwsze miejsca wśród najchętniej zamawianych dań w 2020 roku zajęły: burgery i dania z kurczakiem. Pierwsze miejsce nie było zaskoczeniem. W poprzednim zestawieniu burger także królował.
Klienci upodobali sobie w szczególności cheeseburgery, czyli standardową opcję z dodatkiem roztopionego sera. To, że bułka z mięsem cieszy się największa popularnością może wynikać z względów praktycznych. To danie łatwo zjeść na ulicy, czy w samochodzie. A przecież przez nakaz noszenia maseczek i niską temperaturę w miesiącach jesienno- zimowych to właśnie auta stały się „salą” konsumpcji.
https://magazynfirma.pl/pomysl-na-biznes-jak-zarabiac-na-dowozach-jedzenia-i-zakupow/
W przypadku kurczaka największe znaczenie może mieć przyzwyczajenie. Dania z drobiu trudno zepsuć. Zazwyczaj smakują także dzieciom. Do tego jest to produkt o niższej zawartości kalorii. Chętnie zamawiają go osoby na diecie. Co ciekawe, kurczak zamawiany jest w różnych odsłonach, od bbg po dania azjatyckie czy kuchnię indyjską.
Przedstawione powyżej dane są bardzo dobre dla tych, którzy myślą o otwarciu małej gastronomii. Fast foody są proste w przygotowaniu, nie potrzeba na to dużej przestrzeni. Czyli koszty nie będą zbyt wysokie.
CZYTAJ TAKŻE: Długi gastronomii są gigantyczne. Największe mają foodtrucki
Dodatkowo, jak widać klienci chętnie wybierają tego typu menu. A ostatni rok przyzwyczaił ich do zamawiania na wynos. Nie będą więc wymagali, abyś dysponował dużą ilością miejsca dna konsumpcję.
Może nie zajmują jeszcze pierwszych miejsc w rankingach, ale doszliśmy do poziomu, na którym brak opcji wegetariańskiej bądź wegańskiej w menu jest uważana za ogromne niedopatrzenie.
Konsumenci przyzwyczaili się do tego, że bez względu na preferencje jedzeniowe, grono znajomych, może zamówić jedzenie w jednym miejscu i każdy będzie zadowolony. Zarówno ten, który nie je mięsa, jak i ten kto nie wyobraża sobie bez niego życia.
Dlatego planując jadłospis warto uwzględnić potrzeby osób z grupy wege.