Z tego artykułu dowiesz się:

Liczba wypadków przy pracy w Polsce znacząco spadła. Przez pandemię.

Jednym z najbardziej przykrych zdarzeń do jakich może dojść podczas prowadzenia firmy, jest wypadek przy pracy zatrudnionego. Choć inwestycje w BHP, w szkolenia i środki bezpieczeństwa mogą poważnie ograniczyć ryzyko, nigdy nie dają pewności, że do takiego zdarzenia nie dojdzie. Okazało się, że najskuteczniejszą bronią przed wypadkami zatrudnionych okazała się… pandemia. W czasie jej trwania liczba incydentów grożących zdrowiu i życiu zatrudnionych spadła o blisko jedną czwartą! Skąd taki odczyt? Są dwa zasadnicze powody.

CZYTAJ TAKŻE: Masz alkomat w firmie? Grożą ci gigantyczne kary

Szkolenia BHP

W swojej zawodowej pracy odbyłam kilka szkoleń z zakresu BHP. Firmy różnie podchodzą do tego zagadnienia, mniej lub bardziej przykładając się do edukacji z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. To, co łączy kilka z nich to… cytat z Kubusia Puchatka, od którego szkoleniowcy często zaczynają swoje wykłady. „Bo wypadek to dziwna rzecz. Nigdy jej nie ma, dopóki się nie wydarzy” . Ta lotna, wpadająca w ucho definicja autorstwa Alana Alexandra Milne pojawiła się podczas trzech różnych szkoleń, prowadzonych przez trzy różne osoby. W sumie, dokładnie to samo sympatyczny, pluszowy bohater bajek mógłby powiedzieć o… pandemii, która niespodziewanie, na początku roku wstrząsnęła całą światową gospodarką.

Trudno szukać pozytywów wielkiej ekspansji wirusa. Jeden udało nam się znaleźć w najnowszych danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2020 roku zgłoszono 40140 osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy, co oznacza spadek o 24,1 procent w stosunku do tego samego okresu 2019 roku! Jedna czwarta osób mniej, doznała uszczerbku na zdrowiu w wyniku niekorzystnego zdarzenia w pracy. Czy taki spadek można tłumaczyć nagłą skutecznością działań BHP, większą odpowiedzialnością pracowników, lub bezpieczniejszym sprzętem? Nie.

CZYTAJ TAKŻE: Niewypłacalności polskich firm: po najgorszym kwartale w historii przyszedł najgorszy miesiąc – październik

Ale na tym pozytywne wieści się kończą. Spadek liczby wypadków przy pracy pokazuje nam, jak mocno gospodarka wcisnęła po hamulcach. Handlowcy rzadziej jeżdżą do kontrahentów, zakłady zmniejszyły swoje moce produkcyjne, a statystyczny (podkreślmy to) pan Józef świadczący usługi koparko-ładowarką rzadziej wyjeżdża na pilne zlecenia w terenie.

Wypadki przy pracy

Nie przesadzajmy. Gospodarka nie przyhamowała aż o 24,1%. Więc trudno mówić o proporcjonalnym spadku wypadków przy pracy. Odpowiedź znajdziemy gdzieś indziej.

Ostatnio jeden z lekarzy rodzinnych apelował w telewizji, by w sytuacji, w której ktoś czuje bóle w klatce piersiowej lub drętwienie kończyn przy jednoczesnym opadaniu powieki i bełkotliwej mowie dzwonił na pogotowie i zgłaszał się do lekarza. Okazuje się bowiem, że wiele osób zmarło w swoich domach na zawał lub udar tylko dlatego, że bali się ze swoimi objawami szukać medycznej pomocy bo…. koronawirus. Może dokładnie tak samo jest wypadkami. Nikt nie zgłasza rozciętej skóry, wybicia palca, nadciągnięcia ścięgna czy innych drobniejszych urazów, bo nie chce mieć kontaktu ze służbą zdrowia. Bierze zwolnienie na teleporadę i czeka, aż się zagoi. No chyba, że będzie z tym problem, to dopiero później zamelduje się w przychodni. O zgłaszaniu wypadku raczej wtedy już nikt nie myśli.

To bardzo prawdopodobne uzasadnienie skokowego spadku liczby poszkodowanych w wypadkach przy pracy. Parafrazując wspomnianego już Kubusia Puchatka „Wypadek to dziwna rzecz. Nigdy jej nie ma, dopóki się nie… zgłosi”

CZYTAJ TAKŻE: Jak przygotować telefon służbowy dla pracownika?

 Jak raportuje się wypadki przy pracy w statystyce?

Ogólna liczba wypadków zazwyczaj niczego nikomu nie mówi, no chyba że mamy punkt odniesienia. Z tego powodu statystycy przyjmują współczynnik liczby osób poszkodowanych na 1000 zatrudnionych. Załóżmy, że w firmie zatrudniającej 100 osób jedna uległa wypadkowi, wówczas wskaźnik wypadkowości wynosi… 10. Na szczęście w skali całej gospodarki, wartość ta jest dużo niższa. W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2020 roku wskaźnik wypadkowości wyniósł 2,96. Dla porównania, w tym samym czasie rok wcześniej wynosił on 3,91.

Nie zmieniła się skala wypadków śmiertelnych, która w 2020 roku utrzymała się na tym samym poziomie co w roku ubiegłym i wyniosła 0,2% wszystkich osób poszkodowanych. Spadła za to liczba pracowników, którzy ulegli wypadkom ciężkim (o 6,7%).

Najwyższy wskaźnik zanotowano w województwach: dolnośląskim (3,45), warmińsko-mazurskim (3,39) oraz opolskim i śląskim (po 3,38), zaś najniższy w regionach: mazowieckim (1,88), małopolskim (2,14) i podkarpackim (2,15). Patrząc na te liczby widać, że współczynnik jest wyższy w regionach charakteryzujących się przemysłem ciężkim (z wyjątkiem warmińsko-mazurskiego). Mniej wypadków jest w regionach rolniczych oraz z silnym sektorem usługowym.

Potwierdzają to dane sektorowe, zgodnie z którymi najwyższy współczynnik 8,88 odnotowano w górnictwie i firmach wydobywczych. Najniższy dotyczy informacji i komunikacji (0,5) oraz branży finansowej i ubezpieczeniowej (0,66).

 

 

 

Prenumerata i newsletter “Magazynu Firma”

Aby otrzymać bezpłatną prenumeratę e-wydania “Magazynu Firma”, dopisz się do naszej listy mailingowej

To Cię zainteresuje

25 04 24

Połowa budżetu majówkowego "pójdzie" na alkohol. Głównie piwo

Większość Polaków na grilla w majówkę kupi alkohol. Wyda na to nawet połowę budżetu. Na stołach głównie stanie…

Aż 35% Polaków przyznaje, że problemy finansowe mają wpływ na ich zdrowie psychiczne

Aż 35% Polaków przyznaje, że problemy finansowe mają wpływ na ich zdrowie psychiczne Problemy finansowe to nie tylko…
problemy_finansowe

Rynek produktów bez opakowania notuje ogromne wzrosty. Ciekawy pomysł na biznes?

Rynek produktów bez opakowania notuje wzrosty. Bez pudełek sprzedaje się dziś nie tylko kaszę, ryż czy makaron ale…
produkty bez opakowania

Braki kadrowe w budowlance. Oto wolne miejsca pracy branży budowlanej

W porównaniu z końcem 2023 r. branża budowlana rozpoczęła rok w całkiem dobrych nastrojach. W styczniu 2024 r. wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury…

BIG Liczba: W 2023 r. firmy znalazły w rejestrze BIG InfoMonitor 2 mln niesolidnych dłużników

8,15 mln osób, czyli co czwartego dorosłego Polaka (26 proc.) sprawdziły banki i przedsiębiorcy w Rejestrze Dłużników BIG…
BIK

Podatek Belki raczej szybko nie zniknie. Tymczasem fiskus ściąga z Polaków kolejne grube miliardy

W Ministerstwie Finansów trwają prace nad zapowiedzianymi ulgami w tzw. podatku Belki. Politycy z różnych ugrupowań opowiadają się…
limit gotówki

Magazyn Firma

Magazyn Firma to serwis dla przedsiębiorców sektora MŚP. Prosto, konkretnie i praktycznie pokazujemy to, co ciekawe w zarabianiu pieniędzy.

Odwiedź nas na:

Magazyn Firma 2022. All Rights Reserved.
magnifier