Bóle kręgosłupa, dyskopatia, poważne problemy z oczami – to nie spis rozdziałów z podręcznika dla przyszłych medyków, lecz realne schorzenia, z którymi mierzy się coraz więcej pracowników korporacji.
Szczególnie dały one nam w kość, kiedy z nowoczesnych, szklanych biurowców przenieśliśmy się do własnych mieszkań, których wnętrza projektowaliśmy po, aby w nich odpoczywać, a nie pracować.
Po kilku miesiącach lockdownu okazuje się, że nieergonomiczne miejsce pracy może negatywnie rzutować na nasze zdrowie, a wielogodzinne ślęczenie przed źle ustawionym, a dodatkowo niewielkim, ekranem laptopa daje się we znaki naszym oczom.
Jak sobie z tym radzić? Wybierając odpowiedni sprzęt – nie tylko „uzbrojony” w najlepsze parametry, lecz także wyposażony w kilka nowatorskich rozwiązań, czyniących naszą pracę wygodniejszą i przede wszystkim mniej obciążającą zdrowie.
CZYTAJ TAKŻE: Korekcja barwna filmów to wyższa matematyka, ale też sztuka.
Jak na przykład 34-calowy monitor LG z serii UltraWide Ergo. 34” to brzmi jak rozmiar przyzwoitej klasy telewizora z przed kilku lat, lecz tu nie ma obaw o zawalenie biurka nieporęcznym sprzętem. Proporcje 21:9 sprawiają, że monitor urósł w szerz, a nie w górę – trochę jak my po kumulacji Świąt z lockdownem.
Uzyskana w ten sposób rozdzielczością 3440 x 1440 to blisko 2,4 razy więcej przestrzeni roboczej niż w tradycyjnym monitorze Full HD. Dzięki temu idealnie nadaje się do pracy, ponieważ pozwala na oglądanie sporej liczby materiałów podczas edycji klipów wideo, umożliwiając, na tym samym ekranie, dostęp do licznych wtyczek audio oraz innych efektów.
Za te cechy pokochają go też graficy, szczególnie że mamy tu do czynienia z jakością obrazu QHD i legendarna matrycą IPS zapewniającą doskonałe odwzorowanie barw. W prozaicznych zastosowaniach z Excelem w roli głównej pozwala na swobodną pracę na bardziej rozbudowanych tabelach bez kłopotliwego przewijania.
Nie zapominajmy jednak o elemencie Ergo – monitor 34WN780-B wyposażony został w specjalną nogę, a raczej uchwyt, umożliwiającą idealne dopasowanie umiejscowienia ekranu do wysokości naszego wzroku.
Urządzenie możemy przesuwać w pionie i poziomie, obracać, a także przechylać lub oddalać czy przybliżać – wszystko po to, aby znaleźć najbardziej ergonomiczną pozycję. Ale to nie wszystko – dzięki temu, że podstawka montowana jest na krawędzi biurka lub z wykorzystaniem przepustu na kable, a sam monitor wisi w powietrzu, zyskujemy dodatkowy atut – pusty blat, którego nie musimy już dzielić z masywną podstawą znaną z klasycznych odpowiedników.
Sprzęt koreańskiego giganta wyposażono również w znany z czytników e-booków system redukcji emisji niebieskiego światła. Dzięki niemu ekran przybiera temperaturę barwową zbliżoną do papieru, dając nam idealne warunki do czytania. Na wyposażeniu jest także technologia Flicker Safe, niwelująca efekt migania obrazu. Oba te rozwiązania znacznie obniżą poziom zmęczenia naszych oczu, a pewno zachęcą do skorzystania z monitora także „po godzinach”, tym bardziej że został wyposażony w głośniki
MATERIAŁ PARTNERA: LG