Z naszych doświadczeń wynika, że o tym, czy ktoś spłaca długi, nie decyduje tylko wielkość dochodów. To także kwestia moralności i wyznawanych zasad. Dla seniorów dług to plama na honorze. Dlatego zawsze starają się współpracować z negocjatorami, żeby zaległości spłacić. Te postawy znajdują też potwierdzenie w badaniu „Postawy Polaków wobec dłużników”, jakie w listopadzie 2023 roku zrealizowano na zlecenie Krajowego Rejestru Długów. Dla 73 procent seniorów osoby, które mają pieniądze i nie płacą rachunków, nie zasługują na szacunek. Dla porównania w przypadku najmłodszych Polaków, w wieku 18-24 lat, odsetek ten wyniósł 27 procent. Olbrzymia różnica. - mówi Jakub Kostecki, prezes zarządu Kaczmarski Inkasso
CZYTAJ TAKŻE: Najbardziej poszukiwane zawody. Pracodawco, w jakim fachu jest największa konkurencja?
Gros emeryckich długów zarejestrowanych z Krajowym Rejestrze Długów to niespłacane bankowe kredyty, z których większość została już przez banki sprzedana funduszom sekurytyzacyjnym. To łącznie 4,2 mld zł. Do tego trzeba dodać 621 mln zł zaległych kredytów i pożyczek, które instytucje finansowe próbują odzyskać same. Prawie 688 mln zł to z kolei nieuregulowane alimenty, 188 mln zł długi mieszkaniowe, a 71 mln zł to zaległe rachunki telefoniczne.
Rosnąca średnia kwota zadłużenia przy spadającej liczbie dłużników i malejących długach seniorów świadczy o tym, że sytuacja części z nich uległa pogorszeniu. W grudniu 2023 roku zapytaliśmy Polaków, czy zdarzyło im się w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie zapłacić jakiegoś rachunku. W przypadku osób po 60. roku życia, które przyznały, że coś takiego miało miejsce, najczęściej wskazywały one jako powód konieczność pokrycia pilniejszych wydatków (44 procent) oraz wzrost kosztów utrzymania (41 procent). Widać więc, że nawet relatywnie spore podwyżki świadczeń emerytalnych nie przekładają się na zdolność do opłacenia wszystkich rachunków. Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej
Zadłużenie może wynikać z tego, że część seniorów nie posiada oszczędności i w przypadku nagłej sytuacji losowej nie są w stanie utrzymać płynności finansowej, co skutkuje nieopłacaniem bieżących rachunków. Z badania „Barometr oszczędności 2023” przygotowanego przez IMAS dla KRD wynika, że co czwarta osoba powyżej 60. roku życia nie posiada oszczędności. 68 procent wytłumaczyło to niewystarczającym dochodem. 31 procent respondentów, którzy posiadają odłożoną gotówkę, wskazało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy ta poduszka finansowa zmalała.